Dlaczego Grande Juventus stał się chłopcem do bicia w Lidze Mistrzów i został zatopiony przez hiszpańską Yellow Submarine? Na ile znane słowa z pamiętnej okładki szmatławca Fakt: „Wstyd, żenada, kompromitacja, hańba, frajerstwo” oddają przebieg meczu z FC Villarreal? Co zdecydowało o klęsce Juve i w jakim stopniu jest to zaskoczeniem, a na ile smutną normalnością i stanem przejściowym? Pytań jest jeszcze więcej, spróbuję poszukać odpowiedzi.
Czytaj dalej „Profesor Emery rozpykał Juventus”To n̶i̶e̶ JEST drużyna.
Massimiliano Allegri pokazał, że dokładnie w miesiąc da się zbudować drużynę zdolną nawet do ogrania triumfatora Ligi Mistrzów i to pomimo absencji ważnych graczy. Plan meczowy, koncentracja, geniusz Chiesa oraz ‚ItalJuve’ to jedne ze składników zwycięskiej mikstury zespołu Juventusu.
Czytaj dalej „To n̶i̶e̶ JEST drużyna.”Ronaldo w Juventusie, czyli kroczenie od ściany do ściany
Trzy lata temu wydawało się, że Juventus dokonał niemożliwego. Na Allianz Stadium trafił Cristiano Ronaldo – piłkarz, który miał dać Turynowi upragniony triumf w Lidze Mistrzów. Wówczas wydawało się, że Bianconeri są bardzo blisko swego celu, a Portugalczyk to brakujący element układanki, która z roku na rok wydawała się przybliżać klub do wymarzonego od wielu lat celu.
Czytaj dalej „Ronaldo w Juventusie, czyli kroczenie od ściany do ściany”